SOS RATUNKU ZIMA!
Połowa stycznia a na dworze
błękit i oślepiające słońce. Temperatura? Zdecydowanie powyżej zera. Nie
szalejmy z ubiorem, bo kurtka się przyda (a nawet i czapka). Ale czy to jest
prawdziwa zima?
Problem zaczyna się na drodze. Ośnieżone
auto? Zamarznięta stacyjka? I co ja mam teraz zrobić?? Większość moich
znajomych nie zmienia opon na zimowe - bo po co? Na większości dróg nie ma
nakazu posiadania opon zimowych a jeśli już jest to alternatywą do zimówek są
łańcuchy, które powinniśmy mieć w bagażniku. Tak na zaś. Efekty? Przy tych
niezwykle rzadkich opadach śniegu drogi są praktycznie sparaliżowane a do mnie
ustawia się kolejka ludzi z chęcią pożyczenia auta. Okej prawdą jest fakt, że
drogi są błyskawicznie czyszczone a śnieg nie ma prawa pozostać na długo.
Szklanka na drodze jest Włochom zdecydowanie obca. Tak samo jak i skrobaczka do
szyb.
Sycylia? Sardynia? Obcas
włoskiego buta? Czy oni wiedzą czym w ogóle jest śnieg? Na hasło ZAATAKOWAŁA PRAWDZIWA ZIMA pukam się w głowę. Widok pogodynek, kiedy przekazują informacje
o tych masakrycznych spadkach temperatur do -2 stopni. Aż strach się bać! KATAKLIZM! A szkoły to już koniecznie
trzeba zamknąć, żeby dzieciaczki przypadkiem nie zmarzły!
Mi na pewno zima nie jest straszna.
Jestem Polką i przybyłam z odległych, północnych ziem. Gdzie śniegu jest zawsze
pod dostatkiem!
mg
4 komentarze
Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :) i zachęcam do dalszej lektury :)
UsuńWygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń