La Funsciu', czyli dwa miliony kwiatów ku czci Madonny
Gianico to mała i niepozorna miejscowość. Przeciętny turysta nie zatrzyma się tutaj nawet na kawę. Wyjątkiem jest "La Fusciu'' - święto ku czci Madonny del Monte, które odbywa się raz na dziesięć lat! Przez pięć dni miasteczko zamienia się w jedno wielkie sanktuarium, które mieszkańcy przyozdabiają kwiatami wykonanymi z bibuły. W tegorocznej edycji można podziwiać dwa miliony najróżniejszych kwiatów, które przez parę ostatnich lat przygotowywali mieszkańcy Gianico. Wrażenia? Nie z tej ziemi...
Jak nakazuje tradycja raz na dziesięć lat figura Matki Boskiej z sanktuarium, który znajduje się nad Gianico, zostaje przeniesiona do kościoła parafialnego w centrum. W dialekcie "La Funsciu'" odnosi się do rytuałów religijnych (funzioni religiose), które charakteryzują i towarzyszą całej uroczystości i procesjom. Wszystko odbywa się w niesamowitej i wyjątkowej atmosferze a mieszkańcy Gianico aż tryskają dumą! Kilka moich znajomych z pracy wzięło na ten czas urlop, bo "La Funsciu'" to coś na co czekają latami. Szczerze? Podziwiam ich za zaangażowanie i solidarność w kręceniu kwiatków.
Kwiaty są wszędzie. Na ogrodzeniach, balkonach, domach....specjalnie na tę okazję budowane są tunele, które następnie przykrywane są gałęziami jodły i do nich doczepiane są bibułkowe kwiaty. Do tego wszystkiego dodajmy lampki choinkowe i dzieje się magia.
Oczywiście wszystkiemu towarzyszą msze i procesje, toż to przecież religijne święto a protagonistą jest nie kto inny a Matka Boska. Włosi potrafią jednak nadać temu iście odpustowy charakter, więc nie zabraknie stoisk z typowymi produktami czy standów gastronomicznych, gdzie będzie można zjeść coś tradycyjnego.
Czy warto? WARTO! Jeśli jesteście gdzieś teraz w okolicach Bergamo to koniecznie wpadajcie do Gianico. Kolejna edycja dopiero za dziesięć lat!
mg
0 komentarze